Kilka faktów na temat PCOS

Czy odchudzanie w PCOS jest możliwe?

Jeśli masz PCOS i choć raz próbowałaś schudnąć, to pewnie znasz to uczucie: jesz „zdrowo”, ćwiczysz, pilnujesz kalorii… a waga stoi jak zaklęta. Może nawet masz wrażenie, że twoje ciało „działa pod prąd”.

I wiesz co? Nie jesteś sama – ale też nie jesteś bez szans. Tak, z PCOS można schudnąć. Ale trzeba wiedzieć, jak do tego podejść – z głową, wiedzą i cierpliwością.

W PCOS bardzo często występuje insulinooporność – czyli stan, w którym twoje komórki „nie słuchają” insuliny, przez co trzustka produkuje jej więcej. A nadmiar insuliny nie tylko utrudnia spalanie tłuszczu – on sprzyja jego magazynowaniu. Szczególnie w okolicach brzucha.

Do tego dochodzą:

  • wahania hormonów (androgeny, estrogeny, LH, FSH),
  • większy apetyt (często na słodkie i węgle),
  • problemy z tarczycą (współwystępujące u części kobiet),
  • i zaburzenia nastroju, które też mogą wpływać na styl życia.

Ale – i to ważne – PCOS to nie wyrok na całe życie z nadwagą. Możesz schudnąć, tylko twoja droga może wyglądać inaczej niż u koleżanki.

Jak podejść do odchudzania w PCOS?

  • Jedz regularnie, najlepiej 3–4 posiłki dziennie, z dobrym źródłem białka, tłuszczu i błonnika.
  • Unikaj wysokiego indeksu glikemicznego – białe pieczywo, ryż, słodycze, napoje słodzone.
  • Nie bój się tłuszczu – awokado, orzechy, oliwa – to twoi sprzymierzeńcy!
  • Wysypiaj się – sen wpływa na leptynę, grelinę i insulinooporność.
  • Nie katuj się intensywnymi treningami – lepszy umiarkowany ruch codzienny (spacer, joga, siłownia bez przesady).
  • Zadbaj o relaks – kortyzol (hormon stresu) to cichy sabotażysta w PCOS.

Jakie badania warto wykonać przy PCOS?

Zanim rzucisz się na „dietę cud”, warto sprawdzić, co się dzieje w organizmie. Oto zestaw badań, które mogą pomóc ułożyć strategię działania:

Hormony:

  • testosteron (całkowity i wolny),
  • DHEA-S,
  • prolaktyna,
  • LH, FSH (najlepiej między 2. a 5. dniem cyklu),
  • estradiol, progesteron,
  • TSH, fT3, fT4 (tarczyca!),
  • AMH (rezerwa jajnikowa, opcjonalnie).

Metabolizm:

  • glukoza na czczo i po obciążeniu (OGTT 75 g),
  • insulina (na czczo + krzywa insulinowa),
  • lipidogram (cholesterol, HDL, LDL, trójglicerydy),
  • ferrytyna (gospodarka żelazem),
  • witamina D.

Czy trzeba unikać nabiału?

To zależy. Nabiał nie jest zły z definicji, ale nie każdej kobiecie z PCOS służy.

Kiedy warto ograniczyć nabiał?

  • jeśli po jego spożyciu masz problemy trawienne, wzdęcia, trądzik, pogorszenie nastroju,
  • jeśli masz insulinooporność i wybierasz mleko UHT albo jogurty z dodatkiem cukru.

Co możesz jeść zamiast?

  • napoje roślinne bez cukru (sojowe, migdałowe, owsiane, jednak ostrożnie zazwyczaj mają wyższy indeks glikemiczny niż tradycyjne mleko),
  • kefir naturalny, jogurt grecki – te fermentowane są często lepiej tolerowane.

Ale! Jeśli dobrze się czujesz po nabiale – nie ma potrzeby go eliminować na siłę. Klucz to jakość (mniej przetworzony), ilość i indywidualna tolerancja.

Czy można wyleczyć się z PCOS?

To pytanie pojawia się bardzo często. I odpowiedź brzmi: PCOS to zaburzenie przewlekłe – nie „znika”, ale można je skutecznie kontrolować.

W praktyce: możesz mieć regularne cykle, dobrą glikemię, zdrową wagę i owulację – czyli żyć bez objawów PCOS. Ale przy dużych zmianach w stylu życia lub powrocie starych nawyków, objawy mogą wrócić. Dlatego nie mówimy o „wyleczeniu”, tylko o remisji – i to jest jak najbardziej osiągalne!

Podsumowanie

Nie jesteś leniwa, rozregulowana, „trudna w odchudzaniu”. Po prostu twój organizm działa w innym trybie i trzeba z nim współpracować, nie walczyć.

Z PCOS można:

  • schudnąć (ale może być wolniej),
  • czuć się dobrze (ale trzeba zadbać o fundamenty),
  • żyć normalnie (choć z większą świadomością).

Nie jesteś sama – i nie musisz robić wszystkiego naraz. Zacznij od badań, zrozumienia swojego ciała, wprowadzenia małych kroków. A potem, krok po kroku – twoje ciało zacznie z tobą współpracować.

Przewijanie do góry