Czy warto i na co postawić?
Jeśli masz PCOS, prawdopodobnie słyszałaś już o całym arsenale suplementów, które “koniecznie musisz brać”. Lista suplementów potrafi być długa. Ale spokojnie – dziś uporządkujemy to wszystko i odpowiemy na pytanie: czy warto się suplementować, co naprawdę działa i co warto mieć na radarze?
Co to właściwie są suplementy?
Zacznijmy od podstaw. Suplement diety to produkt, który uzupełnia codzienną dietę w składniki odżywcze lub bioaktywne związki, których może nam brakować – np. z powodu stylu życia, ograniczeń dietetycznych czy konkretnego schorzenia.
W przypadku PCOS suplementacja może wspierać organizm, ale pamiętaj: to nie magiczna pigułka. To dodatek. Wisienka na torcie. A tortem są: zdrowa dieta, ruch, sen i spokojna głowa.
Jakie suplementy mogą pomóc w PCOS?
Oto lista najbardziej obiecujących wspomagaczy – poparta badaniami, a nie trendami z TikToka 😉
BERBERYNA naturalny “roślinny metforminowy kuzyn”
Działanie: wspiera regulację poziomu glukozy we krwi, poprawia wrażliwość na insulinę, może wspomagać redukcję masy ciała.
Na co pomoże?: insulinooporność, nieregularne miesiączki, wspomaganie owulacji.
Uwaga: nie stosuj razem z lekami obniżającymi cukier bez konsultacji z lekarzem – może wzmacniać ich działanie.
INOZYTOL – (myo-inozytol i d-chiro-inozytol) – numer 1 w PCOS
Działanie: poprawia funkcje jajników, wspiera owulację, reguluje cykl, wspomaga metabolizm glukozy.
Na co pomoże?: zaburzenia miesiączkowania, płodność, insulinooporność.
Fun fact: nazywany “naturalnym odpowiednikiem metforminy” – ale o łagodniejszym działaniu i mniej skutkach ubocznych.
KOENZYM Q10 – energia dla komórek (i jajników)
Działanie: silny przeciwutleniacz, wspomaga produkcję energii w mitochondriach, poprawia jakość komórek jajowych.
Na co pomoże?: płodność, energia, redukcja stresu oksydacyjnego, wsparcie metabolizmu.
Ciekawostka: może też korzystnie wpływać na ciśnienie i profil lipidowy.
WITAMINA D – hormon w przebraniu
Działanie: wpływa na gospodarkę hormonalną, insulinooporność i pracę układu odpornościowego.
Na co pomoże?: zaburzenia hormonalne, poprawa wrażliwości na insulinę, obniżenie stanu zapalnego.
Warto wiedzieć: jej niedobór jest bardzo powszechny w PCOS – warto zbadać poziom 25(OH)D i dobrać dawkę indywidualnie.
KWASY OMEGA 3 – łagodzą stan zapalny i wspierają hormony
Działanie: działają przeciwzapalnie, wpływają korzystnie na gospodarkę lipidową i hormonalną.
Na co pomoże?: obniżenie trójglicerydów, poprawa nastroju, lepsza insulinooporność.
Źródła: tłuste ryby (łosoś, makrela, sardynki) lub dobrej jakości suplementy z certyfikatem czystości..
PAMIĘTAJ – to tylko dodatek
Można mieć pół szuflady suplementów, a nadal czuć się źle, jeśli dieta to “co się nawinie”, sen to luksus, a stres gra pierwsze skrzypce.
Suplementacja w PCOS może być bardzo pomocna, ale nie zastąpi fundamentów:
- zbilansowanej, przeciwzapalnej diety,
- regularnego ruchu (spokojny spacer to też trening!),
- regeneracji,
- zarządzania stresem (to mega ważne przy zaburzeniach hormonalnych!).
Podsumowanie: co warto zapamiętać?
PCOS to złożone zaburzenie, które wymaga kompleksowego podejścia. Suplementacja może być cennym wsparciem, szczególnie jeśli masz niedobory lub konkretne cele (np. poprawa owulacji, insulinooporność, redukcja stanu zapalnego). Najbardziej warte uwagi w PCOS: inozytol, berberyna, witamina D, Q10, omega-3, ale suplement to nie ratunek, tylko wsparcie.
Działa najlepiej w towarzystwie zdrowego stylu życia.




